Fake newsy o aktualnej sytuacji na świecie po prostu nas zalewają. Mnóstwo osób masowo udostępnia informacje niesprawdzone, nie znając źródeł. Niestety, wypowiedzi ekspertów i oficjalne komunikaty powoli nie nadążają ze sprostowaniami.
Teorie spiskowe dotyczące koronawirusa mają się świetnie, a w tym momencie idealnie widać jak duży wpływ mają na zachowanie ludzi. Wystarczy, że ktoś napisze jakąś sensacyjną treść z chwytliwym tytułem, a informacja zaraz pojawi się w udostępnieniach na Twitterze czy Facebooku. Po chwili pojawią się filmy na YouTube oraz cała masa ostrzeżeń i porad. To wszystko dzieje się bardzo szybko, najprawdopodobniej cała afera rozkręci się na dobre, zanim ktoś pokusi się o sprawdzenie źródła.
Teraz o pandemię obwinia się 5G
W sieciach społecznościowych coraz częściej widać wzmianki o tym, że to sieć 5G jest odpowiedzialna za pandemię. Koronawirus rzekomo powstał w wyniku jej działania. Obrywa się przy okazji Chinom, które pod koniec zeszłego roku uruchomiły swoją sieć 5G, co miało przyczynić się do rozprzestrzenienia wirusa na cały świat.
Jednak nie ma żadnych dowodów na to, że 5G negatywnie wpływa na zdrowie. Przeprowadzone testy nigdy nie wykazały szkodliwości 5G, a wdrożona technologia nie spowodowała problemów zdrowotnych.
Wojna (dez)informacyjna
Koronawirus powstały w wyniku działania 5G to tylko jeden z wielu fake newsów, które pojawiły się w ostatnich tygodniach. Inne wspominały o tym, że objawy COVID-19 obejmują nudności, wypadanie włosów, a nawet uszkodzenie szpiku kostnego. Co jest nieprawdą, ponieważ w rzeczywistości mamy do czynienia z gorączką, dusznościami oraz kaszlem. Wymyślono nawet, że to Bill Gates odpowiada za stworzenie nowego koronawirusa i jako jedyny ma na niego szczepionkę 🙂
Najstraszniejsze (i jednocześnie najsmutniejsze) jest to, że tak wiele osób bezrefleksyjnie ufa takim informacjom, ze strachem rozsyła je dalej, no i recepta na panikę gotowa.
Dlatego tak ważne jest, aby nie wierzyć we wszystko co się czyta w internecie i sprawdzać źródła, zanim się coś udostępni. W przypadku tak ważnych informacji, najlepiej opierać się na treściach z zaufanych stron, a fake newsy na portalach społecznościowych od razu zgłaszać.
To nie pierwszy raz, kiedy obrywa się 5G. Od dawna słychać o tym, jak bardzo 5G jest niebezpieczne i będzie powodować nowotwory albo smażyć ludziom mózgi. Naukowcy jednak podkreślają, że nie ma żadnych dowodów o przyczynianiu się tej technologii do powstawania chorób.
źródło: benchmark.pl